Jaka powinna być dieta dla osób pracujących jako kierowca?

Osoby pracujące jako kierowcy prowadzą specyficzny tryb życia. Długotrwałe siedzenie, omijanie najważniejszych posiłków oraz brak czasu na aktywność fizyczną to schemat typowego kierowcy. Niektórzy nie zdają sobie z tego sprawy, ale stąd już łatwa droga do nadwagi, otyłości oraz kłopotów ze zdrowiem. Jak powinien odżywiać się kierowca, by cieszyć się dobrym zdrowiem?

Specyfika diety kierowcy

Specyfika pracy zawodowego kierowcy wymaga dostosowania sposobu odżywiania do prowadzonego stylu życia. Jego praca polega na prowadzeniu pojazdu, więc większą część dnia spędza za kółkiem w pozycji siedzącej. By nie stanowić zagrożenia dla innych użytkowników drogi, musi być cały czas skoncentrowany. Aby to mu się udało, nie może być ani głodny, ani też przejedzony i co najważniejsze, sekret jego kondycji nie może opierać się na dużej ilości kawy lub napojów energetycznych.

Główne założenia diety kierowcy

Praca dla opiekunki Przede wszystkim dieta zawodowego kierowcy powinna być niskokaloryczna, bo dzięki temu ma szansę ograniczyć ryzyko gromadzenia nadmiaru energii w postaci tkanki tłuszczowej. Zdecydowanie powinien zrezygnować z ciężkostrawnych i tłustych posiłków, które przez zbyt przepełniony żołądek mogą powodować senność, na korzyść lżejszych. Poza tym wszystkie posiłki powinny być zbilansowane, dostarczać odpowiedniej ilości dawki witamin (m.in. witaminy A, E, C, jak również witamin z grupy B) oraz składników mineralnych, w szczególności magnezu, chromu, selenu, żelaza i cynku. Zawodowy kierowca powinien także zadbać o regularność swoich posiłków. Przede wszystkim nie powinien wychodzić z domu bez zjedzenia treściowego śniadania. Jego kolejne posiłki nie powinny opierać się na wizycie w fast foodzie, lecz warto, by zaczął zabierać do pracy domowe posiłki, które nie wymagają dodatkowego przygotowania.

Jak więc powinien odżywiać się zawodowy kierowca?

W jego codziennej diecie powinny dominować owoce i warzywa, zarówno w surowej postaci, jak i po obróbce termicznej. Wszystkie tłuste, smażone mięsa (żeberka, karkówkę, golonkę) należy zamienić na wersję light. Dobrą alternatywą może okazać się mięso z indyka, cielęcina czy ryby. Do tego warto sięgnąć po kasze, ryż, czy ziemniaki. Z pewnością należy zapomnieć o pieczonych ziemniakach, czy frytkach, które nie dość, że ociekają tłuszczem, to jeszcze bywają smażone na starym oleju. Lepiej wcześniej w domu ugotować sobie kaszę lub ryż, co przy okazji daje też pewne oszczędności. Frytki to koszt około 10 zł, a taka kasza, czy ryż 3-4 zł. Jeśli nie wierzysz, to sprawdź osobiście. Wystarczy, że w wyszukiwarce wpiszesz ryż basmati cena, a sam się o tym przekonasz. Poza tym pamiętaj, że ryż i kasza są o wiele zdrowsze, jeśli dodasz do tego naturalnych przypraw, to zapewniam, że smakiem przebiją frytki.

Dodaj komentarz