Kilka porad dla wypożyczających samochód na rok

Usługa wynajmu samochodów podczas podróży (dotyczy to zarówno Polski, jak i Europy), na pierwszy rzut oka nie wiąże się z żadnymi niedogodnościami. Problem pojawia się w momencie, gdy podczas jej trwania pojawiły się nieprzewidziane okoliczności, które doprowadziły np. do zniszczenia, lub uszkodzenia pojazdu.

Warto podkreślić, że nie tylko spadek wartości wynajmowanego pojazdu ma tu istotne znaczenie. Niektóre umowy są tak skonstruowane, że naruszenie zawartych w nich przepisów, może wiązać się ze sporymi kosztami. My podpowiadamy, jak ich uniknąć.

Pośrednik, czy wynajem bezpośredni?

Wbrew pozorom wybór pomiędzy pośrednikiem a podmiotem bezpośrednio realizującym usługę wynajmu ma bardzo istotne znaczenie dla jakości jej wykonania. W pierwszym wariancie mamy do czynienia wyłącznie z firmą, która sama nie realizuje usługi. Nie odpowiada więc ona za jej jakość. Wynajem długoterminowy samochodów bezpośrednio w firmie realizującej tą usługę daje nam o wiele większe możliwości (również w kontekście jej reklamacji).

Wkład własny w przypadku wystąpienia szkody

Zarówno polska, jak i zagraniczna wypożyczalnia samochodów może nam zaoferować umowę, zawierającą tak zwany wkład własny (CDW). Należy zwrócić uwagę, czy jest on wliczony bezpośrednio do kosztów wynajmu. Jeśli nie, może się okazać, że w przypadku wystąpienia poważnej szkody (zniszczenie, lub ciężkie uszkodzenie auta), będziemy zmuszeni do spłaty całej wartości powstałej szkody. Jeśli CDW został wliczony do kosztów ogólnych, podmiot wynajmujący ograniczy nam koszty związane ze zwrotem wartości powstałej szkody, najczęściej do około 1500 euro. Oczywiście przedłoży się to na nieco wyższy koszt wynajmu.

Warunki umowy

Żaden wynajem długoterminowy aut, nie może „obyć się” bez warunków umowy. Te zaś są odpowiednio skonkretyzowane w kilka najistotniejszych (z punktu widzenia obydwu stron) punktów.

1. Paliwo – zwróć uwagę na zapisy dotyczące ilości paliwa w zwracanym samochodzie. Bardzo często osoba wynajmująca pojazd musi zwrócić go z pełnym bakiem (tak, jak otrzymała go od jego właściciela). Jakiekolwiek różnice trzeba będzie opłacić z własnej kieszeni (często z doliczeniem nawet i 40 procentowej marży!),

2. Limit kilometrów – tutaj sprawa jest prosta. Sprawdźmy, czy w ciągu jednej doby możemy przejechać dowolną, czy też określoną liczbę kilometrów.

3. Miejsce i czas zwrotu pojazdu – warto sprawdzić, czy w umowie nie ma zapisów zmuszających nas do zwrotu pojazdu w określonej godzinie i w danym miejscu.

Przy odbiorze samochodu warto posiadać pełną listę wszystkich usług, wchodzących w skład oferty wynajmu. Może się okazać, że sprzedawca będzie chciał podwyższyć nam koszty, sprzedając usługę, którą już wcześniej kupiliśmy!

Nie zapominaj o wieku i… zdjęciach

Sprawdź, czy firma oferująca wynajem samochodów nie wprowadza obostrzeń związanych z określonym wiekiem osoby wynajmującej (np. poniżej 25 lat). Warto o to zapytać, gdyż nie zawsze w ofercie mamy dokładną adnotację na ten temat.

Pamiętaj też o wykonaniu dokładnych zdjęć pojazdu zarówno przy jego odbiorze, jak również przy zdaniu. Będą one dodatkowym dowodem, który w niektórych sytuacjach może okazać się bardzo pomocny.

Podsumowując, nie zawsze warto zwracać uwagę wyłącznie na oferty najniższe cenowo. Choć są one atrakcyjne, to mogą zawierać dodatkowe kruczki, które znacznie uszczuplą nasz portfel. Miejmy to na uwadze zwłaszcza wtedy, gdy wypożyczalnia samochodów znajduje się za granicą.

One Comment on “Kilka porad dla wypożyczających samochód na rok”

  1. Szczególnie, jak wynajmujemy auto na dłuższy okres, warto go gdzieś „schować” jak nie będzie używane – czyli odpowiednio garażować. I tu pojawia się częsty problem. Niby mamy garaż, ale: gdzie dać wszystkie sprzęty które się w nim mieszczą? Przecież nie możemy narazić wypożyczonego samochodu na jakieś otarcia itp.? Ja bym zaufała (w tym konkretnym przypadku) profesjonaliście np. architekt wnętrz Rzeszów, który tak rozrysuje nasz garaż, że i wypożyczone auto wejdzie, i inne sprzęty – bez kolidowania ze sobą.

Dodaj komentarz