Wędzarnie przemysłowe – na czym opiera się ich technologia wędzenia?

Smak i aromat wędzonek to coś, obok czego z pewnością trudno jest nam przejść obojętnie. Tego rodzaju wędliny przyciągają nas doskonałym zapachem, świetnie smakują i chętnie po nie sięgamy nie tylko od święta, ale również na co dzień. Trzeba jednak mieć świadomość, że nie wszystko, co pachnie dymem wędzarniczym, faktycznie kiedykolwiek było w wędzarni.

Prawdziwe wędzonki, które wytwarzane są według tradycyjnych receptur i wędzone w typowych wędzarniach opalanych drewnem, dostępne są przede wszystkim w niewielkich zakładach masarskich, które nie stawiają na masową produkcję, a przede wszystkim na jakość. Wytworzenie takich produktów jest dosyć czasochłonne, dlatego nie ma możliwości produkowania ich na masową skalę. Oczywiście, wiąże się to z wyższymi kosztami naturalnych wędzonek. Naturalnie wędzone kiełbasy czy szynki najczęściej kosztują kilkadziesiąt złotych za kilogram. Wyższa cena jest jednak rekompensowana przed doskonały smak i aromat. W dużych zakładach mięsnych trudno jest stosować takie metody produkcji, dlatego też technologia wytwarzania wędzonek wygląda nieco inaczej.

Wędzenie w płynie o aromacie dymu wędzarniczego

Technologia wytwarzania wędzonek w dużych zakładach mięsnych opiera się na wykorzystaniu nie dymu z wędzarni, a specjalnych płynów, które mają aromat dymu wędzarniczego. Mięso umieszcza się w specjalnych kadziach i zalewa tego rodzaju płynem. Produkty mięsne szybko przechodzą jego smakiem i aromatem. Dla niewprawnego konsumenta smak wędzonki wykonanej w taki sposób niewiele się różni od produktów wędzonych metodami tradycyjnymi. W rzeczywistości jednak można bardzo łatwo odróżnić wędzonki z dymu od tych, które nabrały aromatu w specjalnym płynie. Mają one zwykle nieco inny kolor i konsystencję, a przy tym są dużo tańsze niż produkty wytwarzane metodami tradycyjnymi. Często pojawiają się w nich również różnego rodzaju posypki smakowe, które mają korzystnie wpłynąć na smak produktu i zniwelować różnice w aromacie.

Cena kontra naturalność

Konsumenci, którzy na co dzień kupują wędliny, najczęściej stoją przed wyborem: wysoka cena doskonałej jakości produktu bądź wędzonka tania, ale wytwarzana na skalę przemysłową, a co za tym idzie – także słabszej jakości. Naturalne wędzenie jest jednym ze sposobów przedłużania trwałości żywności. Wędzonki tradycyjne można przechowywać przez długi czas bez obaw, że zaczną w nich zachodzić jakiekolwiek procesy gnilne czy związane z działalnością różnych bakterii. Wędzonki pochodzące z płynu wędzarniczego są dodatkowo wspomagane substancjami, których celem jest przedłużenie ich trwałości. Może się więc zdarzyć, że będą zawierały sporo konserwantów, wypełniaczy oraz innych produktów, które są dalekie od naturalnych. Jeśli zależy nam na smaku i jakości, lepiej jest stawiać na naturalne produkty. Jeśli natomiast najważniejszym wyznacznikiem podczas zakupów jest cena, musimy zdawać sobie sprawę z tego, że kupując tanie wędliny, raczej nie inwestujemy w ich jakość.

Dodaj komentarz