Wypadek za granicą a niedoubezpieczenie samochodu

Wakacje, zakupy, chęć odwiedzenia bliskich i wyjazd służbowy to najczęstsze powody przekraczania granic państw. Od czasu ich otwarcia dzięki strefie Schengen, nie musimy się przejmować kontrolą paszportową i wielogodzinnymi kolejkami. Od 1 maja 2004 roku ubezpieczenia OC zakupione w kraju należącym do Unii Europejskiej obowiązują na terenie całej organizacji. Wyjeżdżając do Francji, Wielkiej Brytanii czy Hiszpanii możesz mieć pewność, że ubezpieczyciel wypłaci Ci należne środki.

Inaczej wygląda sprawa nieobowiązkowych ubezpieczeń samochodu AC. Ich zakres jest ustanawiany przez każdy zakład ubezpieczeniowy indywidualnie, dlatego tak ważne jest, aby jeszcze przed podpisaniem polisy dokładnie zapoznać się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Tam ubezpieczyciel określa, w jakich krajach obowiązuje oraz wymienia sytuacje, w których można naprawić samochód za granicą. Warto pamiętać, żeby w kryzysowych sytuacjach skontaktować się z ubezpieczycielem, co przyspieszy procedurę uzyskania odszkodowania.

Jak wygląda uzyskanie ubezpieczenia w sytuacji, gdy samochód biorący udział w zdarzeniu losowym przewidzianym w polisie był niedoubezpieczony? W takim wypadku suma ubezpieczenia pojazdu ma niższą wartość niż realna wartość pojazdu. Często wynika to z zadeklarowania innego modelu lub przyjęcia błędnych parametrów, niż  te, które samochód realnie posiada.

Jak wygląda proces wyliczania ubezpieczenia? Ubezpieczyciele przewidują dwa warianty obliczania wysokości odszkodowania. Pierwszym z nich jest metoda odpowiedzialności proporcjonalnej. W tym systemie suma ubezpieczania jest wymnażana przez szkodę, a całość jest dzielona przez wartość samochodu. Zakłady ubezpieczeniowe przewidują również takie warianty jak odnawianie się sumy ubezpieczenia i jej wyczerpywanie.  W przypadku pierwszym każda kolejna szkoda jest wyliczana z niezmiennie określonej wartości. W drugiej wersji suma ubezpieczania jest każdorazowo umniejszana o każdą wypłatę ubezpieczenia.

Przykład 1. System odpowiedzialności proporcjonalnej

Wartość ubezpieczenia wynosi 120 tysięcy złotych, jednak pojazd mechaniczny ubezpieczony został jedynie na 100 tysięcy. Wartość szkody I to 5 tysięcy złotych, szkoda II to 20 tysięcy, a szkoda III – 30 tysięcy.

Odnawianie się sumy ubezpieczenia Wyczerpywanie sumy ubezpieczenia
Szkoda I

(5000 x 100 000) / 120 000 = 4 167 zł

 

 

 

Szkoda II

(20 000 x 100 000) / 120 000 = 16 667 zł

 

 

 

Szkoda III

(30 000 x 100 000) / 120 000 = 25 000 zł

Szkoda I

(5000 x 100 000) / 120 000 = 4 167 zł

nowa suma ubezpieczenia: 100 000 – 4 167 = 95 833 zł

 

Szkoda II

(20 000 x 95 833) / 120 000 = 15 972 zł

nowa suma ubezpieczenia: 95833 – 15 972 = 79 861 zł

 

Szkoda III

(30 000 x 79 861) / 120 000 = 19 965 zł

Ubezpieczenie samochodu może być również obliczane na zasadzie odpowiedzialności na pierwsze ryzyko, gdzie zakład ubezpieczeniowy pokrywa odszkodowaniem całą sumę szkody. Bazując na danych z przykładu 1, sumy wypłaconego ubezpieczenia wyglądałyby następująco:

Przykład 2. System odpowiedzialności na pierwsze ryzyko

Odnawianie się sumy ubezpieczenia Wyczerpywanie sumy ubezpieczenia
Szkoda I

(5000 x 100 000) / 120 000 = 5 000 zł

 

 

 

Szkoda II

(20 000 x 100 000) / 120 000 = 20 000 zł

 

 

 

Szkoda III

(30 000 x 100 000) / 120 000 = 30 000 zł

Szkoda I

(5000 x 100 000) / 120 000 = 5 000 zł

nowa suma ubezpieczenia: 100 000 – 5 000= 95 000 zł

 

Szkoda II

(20 000 x 95 000) / 120 000 = 15 833 zł

nowa suma ubezpieczenia: 95833 – 15 833 = 79 167 zł

 

Szkoda III

(30 000 x 79 167) / 120 000 = 19 791 zł

Różni ubezpieczyciele przewidują też franszyzy, czyli kwoty, do której ubezpieczyciel nie odpowiada za powstałą szkodę. Franszyza integralna wyklucza likwidowanie przez ubezpieczyciela mniejszych szkód. Zakładając, że zakład ubezpieczeniowy zdecydowałby, że pokrywa tylko szkody powyżej 10 tysięcy złotych, odszkodowanie za szkodę I z przykładu nie zostałoby wypłacone. Franszyza redukcyjna to wielkość potrącana od każdego wypłaconego odszkodowania. Określona na poziomie 500 złotych w przypadku szkody pierwszej, zmniejszyłaby odszkodowanie z 5 tysięcy do 4 500 złotych.

2 Comments on “Wypadek za granicą a niedoubezpieczenie samochodu”

  1. Nie spotkałem się z niedoubezpieczeniem, szczerze mówiąc. Może dlatego, że formularze online, które wypełniam w UK są tak konkretne, że trudno podać błędne dane.
    Zaś już pierwsza kwestia – numer rejestracyjny – załatwia podanie odpowiedniego modelu.

Dodaj komentarz