Trenuj i oglądaj filmy – nowy trend na siłowniach

Nie ma nic złego w oglądaniu filmów, gdy ćwiczysz. W rzeczywistości może to przynieść zaskakujące korzyści – jeśli zostanie zrobione z umiarem.

To jest z pewnością lepsze niż leżenie na kanapie lub zapychanie się popcornem w kinie. W pewnym sensie treningi i rozrywka na ekranie idealnie do siebie pasują: pomyśl tylko o tych wszystkich bieżniach na siłowni, które mają podłączony telewizor. Niektóre kluby fitness poszły jeszcze dalej, oferując kino cardio, w którym można się pocić w zaciemnionym pokoju, podczas gdy na dużym ekranie wyświetlany jest pełnometrażowy film.

Pamiętaj jednak, że ćwiczenia i konsumpcja popkultury mogą mieć pewne wady naraz – zwłaszcza jeśli masz określone cele fitness poza utrzymaniem formy. Oto krótkie spojrzenie na to, dlaczego możesz (lub nie) chcieć oglądać filmy online podczas treningu.

Korzyści

Oglądanie telewizji lub filmów podczas biegania lub jazdy na rowerze może pomóc zmniejszyć nudę i odwrócić uwagę od dyskomfortu pomagając w ten sposób przezwyciężyć ból i ćwiczyć z większą intensywnością lub przez dłuższy czas. Potwierdza to badanie w ramach którego naukowcy odkryli, że połączenie bodźców dźwiękowych i wizualnych (muzyki i wideo) obniżyło wskaźniki odczuwanego wysiłku oraz zwiększyło poziom dysocjacji i pozytywnych emocji podczas intensywnych ćwiczeń, nie tylko podczas słuchania samej muzyki.

Tworzenie przyjaznego, teatralnego środowiska jest zaproszeniem dla tych, którym inaczej by się nie udał. To jest kuszące dla tych, których może odstraszać perspektywa pocenia się i zadyszania oraz wydawania się niekompetentnymi w bliskiej, niewygodnej bliskości innych spoconych, zdyszanych ludzi. Nie tylko to, ale łączenie czasu na https://gdzieonline.pl/ + aktywność fizyczna może zmniejszyć ilość wolnego czasu spędzanego na siedzeniu na tyłku lub jedzeniu, co możesz zrobić, oglądając filmy lub oglądając ulubione programy. A jeśli pozwolisz sobie tylko na oglądanie, gdy jesteś na siłowni lub ćwiczysz w domu, może to być świetną zachętą do kontynuowania nawyku fitness.

Możesz być zaskoczony, ile kalorii możesz spalić oglądając ulubione programy. W zeszłym roku Netflix zaprezentował kampanię „Oglądaj, gdy ćwiczysz”, publikując przybliżone statystyki dotyczące liczby kalorii, które widzowie mogą spalić na bieżni, eliptycznym lub stacjonarnym rowerze podczas oglądania pojedynczych programów, filmów lub całych sezonów.

Minusy

Rozproszenie uwagi może być dobrą rzeczą, ale ma swoje wady, takie jak uniemożliwianie skupienia się na intensywności i powodowanie, że się wyciszasz i rozluźniasz. Dlatego nie poleca się oglądania filmów tym, których cele są wyższe niż, powiedzmy, sama aktywność. Obserwowanie i przetwarzanie treści filmowych wymaga dużej ilości pamięci poznawczej, co wyczerpuje rezerwy, które w przeciwnym razie byłyby wykorzystywane do energicznego treningu.

Każdy, kto wprowadza interwały o wysokiej intensywności do swojego treningu, prawdopodobnie i tak nie odniesie dużej korzyści z dysocjacji. Powyżej określonego progu wysiłku fizjologiczne sygnały dominują w skupieniu uwagi, a cała muzyka lub telewizja oglądana na świecie nie odciągnie cię od fizycznego uczucia wyczerpania.

Dodaj komentarz