Bezpieczna jazda motocyklistów na drogach publicznych

Są ludzie, którzy zamiast czterech kółek wolą dwa. Są ludzie, którzy zamiast poruszania się po ulicach wybierają bezdroża. Są ludzie, którzy lubią wyruszyć przed siebie i poczuć wiatr we włosach. To motocykliści.

Czy łatwo zostać motocyklistą?

Stosunkowo łatwo. Wystarczy prawo jazdy kat A Łódź (uprawnia do jazdy na motocyklu i na motocyklu z przyczepą o masie łącznej nieprzekraczającej 100 kg) i odpowiedni motocykl, by móc podróżować po drogach na dwóch kółkach.

Jak zdobyć prawo jazdy kategorii A?

Prawo jazdy można uzyskać po ukończeniu 24 roku życia, odbyciu odpowiedniego kursu i zdaniu egzaminu. Kurs składa się z 30 godzin zajęć teoretycznych i 20 godzin części praktycznej. Podczas zajęć uczestnicy m.in. zapoznają się z budową maszyny (podstawowe mechanizmy i przyrządy), trenują utrzymanie równowagi, uczą się manewrów, poruszania w terenie. Po zdanym egzaminie i otrzymaniu prawa jazdy, nic już nie stoi na przeszkodzie, by zostać współużytkownikiem dróg.

Motocykliści na drogach

Podobnie jak kierowcy samochodów różni są motocykliści. Jedni stateczni i dostojni na klasycznych jednośladach, przestrzegający przepisów ruchu drogowego, inni wkręcający silnik na wysokie obroty i osiągają na swoich sportowych maszynach zawrotne prędkości. Właśnie z powodu tych ostatnich przylgnęło do motocyklistów, niekiedy bardzo niesprawiedliwe, miano „dawców organów”. Oczywiście, jeśli prowadzący pojazd nie przestrzega przepisów, jedzie w sposób brawurowy, a w dodatku jest niewłaściwie ubrany (ile razy widać kierowcę jadącego w krótkich spodenkach i w trampkach) sam się o takie określenie prosi. Jednakże warto pamiętać, że motocykliści nie zawsze są sprawcami wypadków, bardzo często są ich ofiarami. Kierowcy samochodów nie patrzą w lusterka (stąd naklejki na wielu samochodach „Patrz w lusterka”, „Motocykle są wszędzie”), zajeżdżają drogę motocyklistom (ach, ta agresja i zachowanie na drogach), nie ustępują pierwszeństwa i nie potrafią dokładnie ocenić prędkości zbliżającego się pojazdu. Najwięcej wypadków ma miejsce w okresie letnim – od czerwca do końca sierpnia na drogi wyjeżdża najwięcej motocyklistów.

Bezpieczeństwo na drogach zależy od wszystkich uczestników. O ile zasad poruszania się, techniki jeżdżenia możemy nauczyć się na kursach, o tyle kultury i używania mózgu już nie. Jeśli więc ktoś wsiada za kierownicę tylko po to by przeżyć ekstremalne emocje i nie jest gotowy do ciężkiej umysłowej pracy, być może powinien zamienić ulicę na tor. A być może w ogóle prawa jazdy nie powinien posiadać.

Peugeot serwis i konserwacja