Długie podróże samochodowe z niemowlakiem – kiedy są niewskazane?

Podróżowanie samochodem z małym dzieckiem zawsze wymaga wielu przygotowań, a i tak czasem jest niezbyt wygodne. Warto więc ograniczyć wszelkie wyjazdy do minimum i zabierać dziecko w podróż jedynie wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne. Małe dzieci najlepiej czują się w domowych warunkach.

Najwygodniejsze jest podróżowanie z niemowlaczkami, które maja kilka tygodni lub kilka miesięcy. Takie maluszki najczęściej całą podroż po prostu przesypiają, nie sprawiają więc żadnych problemów. Wystarczy przed wyjazdem je nakarmić, przewinąć, odpowiednio ubrać i zadbać o komfort podczas podróży. Jeśli potrzebny jest nam fotelik samochodowy, ranking tego rodzaju produktów bez problemu znajdziemy w sieci. Warto się z nim zapoznać, dzięki czemu o wiele łatwiej będzie wybrać taki fotelik, który będzie w stu procentach dopasowany do potrzeb naszego maluszka. Na https://wulu.pl/jaki-fotelik-samochodowy-dla-3-4-latka-9-kg-z-isofix/ można znaleźć sporo przydatnych informacji, które pomogą nam w zakupie.

Niewskazane, gdy dziecko jest chore lub niespokojne

Podróże samochodowe z niemowlakami nie są wskazane, gdy dzieciaczki są chore lub wyjątkowo marudne. Najczęściej takie marudzenie związane jest z kiepskim samopoczuciem lub z wychodzeniem ząbków. Marudne dziecko może przez całą podróż płakać, wiercić się i sprawić, że jazda w takich warunkach będzie naprawdę bardzo ciężka i męcząca. Jeśli więc można podróż przełożyć, warto to zrobić dla swojego i dziecka komfortu. Nie należy również podróżować z dziećmi wtedy, gdy nie mamy dla nich dobrego fotelika. Zdarza się często, że maluch wyrośnie z aktualnego, a my jeszcze nie mamy nowego i większego. Wtedy warto najpierw zakupić nowy, większy i komfortowy fotelik, a dopiero potem wybierać się w podroż.

Wyjazd dobrze zaplanowany

Podróżowanie z dziećmi zawsze wymaga bardzo dobrego planowania. Przede wszystkim trzeba zadbać o wszystkie akcesoria, które potrzebne są do codziennej pielęgnacji niemowląt. Malucha przed podróżą trzeba nakarmić, wtedy jest szansa, że długa jazda p prostu go uśpi i przez kilka godzin podróż będzie upływała bez problemów. Jeśli wybieramy się w długa trasę, trzeba też zaplanować po drodze postoje na przewinięcie czy nakarmienie i przebranie maluszka. Dobrze jest więc jeszcze przed wyjazdem usiąść z mapą i zaplanować te miejscowości, w których będzie można sobie zrobić przerwę na postój. Jeśli podróżujemy ze starszymi dziećmi, w wieku przedszkolnym, takie postoje również przydadzą się do rozprostowania kości i chociażby krótkiego spacerku. Co prawda producenci fotelików samochodowych dla niemowląt i małych dzieci dbają o to, by były one jak najbardziej komfortowe i wygodne, jednak nawet najlepszy fotelik w czasie długiej trasy może być męczący i dziecko chciałoby choć na chwilę z niego wysiąść. Trzeba mu taką możliwość zapewnić.

Dodaj komentarz