W jaki sposób wybrać najlepszą firmę kurierską? O konkurencji na rynku opowiada Tadeusz Ziaja, właściciel firmy.

Dzień dobry panu. Witam serdecznie. Dziś rozmawiamy z właścicielem firmy kurierskiej, który opowie nam o konkurencji na tym rynku oraz o tym, jak wybrać najlepszą firmę kurierską. W tym ostatnim wypadku podejrzewam, że będę stronniczy. No dobrze, to może jakich dobrych cech szukać w firmie kurierskiej, aby jej usługi nam odpowiadały?

Kwestia wyboru

Już lepiej. Więc, co pan nam może poradzić w tej kwestii? Panie redaktorze, każdy zazwyczaj wie czego szuka. Można oczywiście kierować się doświadczeniami innych, jednak jeśli się nie spróbuje samemu, to i nie będzie się wiedzieć, jak to „ciastko” smakuje, prawda?

Sprawdź również usługę kurier do domu

Jakie ciastko? Taka metafora… Przedsiębiorca… poeta? Poeci żyją zazwyczaj we własnym świecie, mają swoją własną rzeczywistość. Ja raczej twardo stąpam po ziemi. I tak powinien zachowywać się każdy przedsiębiorca w kontakcie z klientem. Chcąc zdobyć odpowiednią renomę w tym fachu, twardy i realny kontakt z rzeczywistością jest niezbędny. Zaczynam podejrzewać, że ma pan tu na myśli reklamę firmy? Właśnie o tym chciałem powiedzieć.

Wybór firmy kurierskiej

Wiele jest firm, które obiecują tzw. „gruszki na wierzbie”. Kiedy przychodzi „co do czego”, tracą wiarygodność. Żaden klient nie lubi być wpuszczany w maliny…  Nie za dużo metafor?  Czasem one bardziej docierają do konkretnego odbiorcy, niż bezpośredni przekaz. Dlaczego? Bo nikt panie redaktorze nie lubi być pouczany. Czuje się wtedy narzędziem, które prędzej, czy później może zostać wymienione – na nowe. Firma kurierska którą prowadzę – oczywiście inwestuje w reklamy, jednak te reklamy są realne. Jeśli coś reklamujemy, to zazwyczaj dostarczamy to naszym klientom. Nie prowadzimy żadnych konkursów, czy innych tego typu działań. To niepoważne i nie powinno mieć miejsca w firmie.

Umowa z klientem

Poza tym, nasi klienci mogą zawsze liczyć na konkretne umowy z nami – jeśli tylko oczywiście będą chcieli je zawrzeć. A jeśli nie? Nie nękamy nikogo telefonami i nie przekonujemy do zawarcia z nami umów. Nie tędy droga. Jeśli klient współpracuje z nami to zazwyczaj dlatego, że oferujemy najlepsze ceny, oraz wysoką jakość usług. My – możemy mieć mnóstwo klientów, ale i klient może korzystać z kilku spedytorów. W trakcie współpracy przekonuje się, że podpisanie umowy będzie dla niego korzystne. Ale powtarzam: dzieje się to w trakcie współpracy, a nie na samym jej początku. Bez względu na obiecywane korzyści. Jeśli już obiecujemy jakieś korzyści, to zawsze dotrzymujemy słowa.

Korzyści płynące ze współpracy

Nie każda firma tak robi. Czyli co? Panie redaktorze, w reklamach mogą być ujęte wszystkie rabaty świata, tylko czy one są realne? To klient powinien rozpoznać realność obietnic. I zdecydować, z którego kuriera chce korzystać. Za podstawę wyjścia należy wziąć kolejne przysłowie: „Nie ma nic za darmo”. I wszystko wiadomo. No tak. Dziękuję za rozmowę.

Dodaj komentarz